Zanim zaczniemy mówić o szansach, korzyściach i zagrożenia pokolenia płatków śniegu, zastanówmy się, skąd wzięło się to określenie. Żeby to zrobić, wystarczy wrócić do książki Fight Club, napisanego przez Chucka Palahniuka. Tyler Durden mówi tam:

„„Nie jesteś wyjątkowy. Nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu”.

Co prawda określenie przyjęło się w codziennym życiu, to jednak jego znaczenie różni się od tego, które jest w książce.

Pokolenie płatków śniegu, czyli kto

To dość nowe pokolenie osób, które uważają siebie za wyjątkowych, jedynych w swoim rodzaju. Idealnie wpasowują się tutaj osoby, które osiągnęły pełnoletność po 2010 roku. To skoncentrowani na sobie indywidualiści, którzy stawiają własne potrzeby na pierwszym miejscu. Przekonani o swojej wyjątkowości są bardzo wrażliwi na własnym punkcie. Co to oznacza? Ciężko znoszą krytykę, łatwo wyprowadzić ich z równowagi, zestresować i urazić. To właśnie oni mają wyjątkową tendencję do dramatyzowania, obwiniania wszystkich o swoje niepowodzenia i stawiania się w roli ofiary.

Zobacz, jak można rozpoznać pokolenie płatków śniegu i co wpływa na ich rozwój:

Mocne strony pokolenia płatków śniegu

Nikt nie uczy się tak szybko i nie radzi sobie z nowinkami technologicznymi, jak pokolenie płatków śniegu. Szybko wyszukują nowości, wykorzystują nowe narzędzia, a przede wszystkim pod wpływem pochwał i zachęt mogą się okazać doskonałymi pracownikami.

Wpływ nowego pokolenia na rynek pracy

Dla starszych menagerów czy pracodawców „starej daty” śnieżynki mogą się okazać nie lada wyzwaniem, a nawet utrapieniem. Inni zdają sobie sprawę, że niestety innej młodzieży nie będzie i będzie się pojawiać coraz więcej takich osób. Jak zmotywować je do dobrej pracy?

• System punktowy,
• system premii indywidualnej,
• częste pochwały i zachęty.

Takie osoby coraz częściej wybierają pracę freelancera – bez dużych zobowiązań i ściśle określonych godzin pracy. Kto pierwszy się dostosuje? Młode pokolenie czy rynek pracy?